Przed majowym weekendem powstało kilka pomysłów, teraz czekam na ładną pogodę, żeby zrobić ładne zdjęcia nowych prac :)
Dziś przedstawiam Wam lisa. Bardzo odbiega od oryginału, bo nie ma puszystej sierści i cwanych oczu, ale mi się podoba :) Wpadłam na ten pomysł przy wędrówkach po youtubie, gdzie przypadkowo znalazłam pokręconą piosenkę Ylvis - What does the fox say?
Od razu przepraszam za jakość zdjęć, robione kalkulatorem. :)
Buźka! ;*
Zapraszam na moje candy :) Pozdrawiam majowo :)
OdpowiedzUsuńŚliczny lisek! Bardzo pomysłowo wykonany :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń