Oglądając kanały na YouTube często spotykam dziewczyny chwalące się tym co mają w torebkach. Często są to jakieś drogie kosmetyki, po kilka wypasionych telefonów, wypchany portfel. Postanowiłam więc, zobaczyć co ja mam w torebce, którą mój Narzeczony często nazywa czarną dziurą lub torbą pełną niespodzianek.
Powyciągałam z niej wszystko, przy okazji znalazłam śrubokręt, którego ostatnio szukał mój Narzeczony i kilka innych rzeczy.
:)
W ogóle dowiedziałam się ostatnio o sposobie depilacji brwi zwanym nitkowanie (Eyebrow threading). Jest to metoda stosowana od wielu wielu lat przez kobiety z krajów arabskich.
Jest coraz popularniejsza w Europie i coraz więcej zakładów kosmetycznych ją stosuje.
Nie dajmy się nabrać! Każda z nas może zrobić to sama w domu, przed lustrem.
Potrzebny jest jedynie kawałek nitki!!! Polega to dokładnie na chwytaniu włosków splecioną nicią.
Nie musi być to specjalistyczna nić, może być zwykła bawełniana (matowa). Metoda jest naprawdę rewelacyjna!
Na YouTube znajdziecie dokładne filmiki na ten temat. :)
Za pierwszym razem może być ciężko, ręka może źle się układać, nić plątać, ale nie traćmy cierpliwości! Praktyka czyni mistrza. :)
Tymczasem szukam piosenek do weselnej składanki. :)
XoXo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za skomentowanie! :) Zapraszam ponownie ♥